Puf to nie tylko fajny mebel. To również narzędzie rehabilitacji. Przeczytaj, co specjaliści mówią o zastosowaniu pufa do siedzenia u osób, które mają problemy z funkcjonowaniem na co dzień

Nasz ekspert: Michał Sokół, fizjoterapeuta, koordynator ds. rehabilitacji

Czy puf może pomagać w procesie rehabilitacji?

Od roku wykorzystujemy w naszych Ośrodkach Rehabilitacji Amicus, Biomicus, Cemicus duże pufy, takie jak Office. Korzystamy z nich w trakcie terapii polisensorycznej, wykorzystujemy do pozycjonowania a także widzimy, jak pacjenci relaksują się w workach MIUKI – wyciszają i odpoczywają. Co więcej, niektórzy pacjenci po użytkowaniu puf w ośrodku chcą kontynuować korzystanie w warunkach domowych.

Dlaczego? Jak obecność pufa podczas terapii może pomóc?

Podparcie dużej powierzchni ciała umożliwia rozluźnienie gorsetu mięśniowego oraz zmniejszenie bądź zniesienie dolegliwości bólowych nadmiernie przeciążonych struktur. Możliwość „otulenia” pufem pozwala na spozycjonowanie osoby z niepełnosprawnością w najwygodniejszej dla niej pozycji. Pacjent może nie odczuwać tak silnych dolegliwości i skoncentrować się na rehabilitacji.

Skąd taka wyjątkowa właściwość pufa?

Styropianowy granulat, którym wypełnione są pufy, zapewnia indywidualne i komfortowe podparcie ciała. Żeby jednak puf faktycznie pomagał w relaksacji, musi być odpowiednio dopasowany. W przypadku pacjentów z deformacjami kręgosłupa czy wymuszoną pozycją miednicy i kończyn dolnych oznacza to fizyczną przymiarkę pufa oraz konsultację z fizjoterapeutą lub lekarzem.

Czy korzystanie z pufa przez osoby z upośledzeniem ruchowym ograniczone jest tylko do sali rehabilitacyjnej?

Absolutnie nie. Puf może towarzyszyć im wszędzie, znosząc ograniczenia, jakich doświadczają na co dzień. Odciążenie nadmiernie obciążonych struktur ciała poprzez zmianę pozycji siedzącej, półsiedzącej czy leżącej ułatwia realizację czynności życia codziennego zarówno w mieszkaniu, jak i poza.